Smutne urodziny
(Edited)
Dziś Królestwo było puste. Urodziny Herberta nikogo nie przyciągnęły. Trochę to smutne, ale staram się nie popadać w przygnębienie. Czas jest wyjątkowo deprymujący. Społeczeństwo jest podzielone na protestujących, pilnujących protestujących i #zostanwdomu.
Dzisiejsze wydarzenie było ostatnie z zaplanowanych. Kolejnego nie ma na horyzoncie. Wciąż jednak zamierzam codziennie (oprócz niedziel) w ramach limitu otwierać KBK. I wciąż zastanawiam się jak w obecnej sytuacji lepiej wykorzystać przestrzeń na Biskupiej 18.
Tymczasem kilka zdjęć z dzisiejszego dnia...
0
0
0.000
realy nice work !