Raport o stanie Królestwa. Kwiecień 2024

Dziś 3 maja, rocznica uchwalenia konstytucji z 1791 roku. Dziś też przypada 1791 dzień KBK na Biskupiej 18. Przypadek? Nie sądzę. [To najpewniej znak, aby przyjść na koncert o 19.00.]

Tymczasem wróćmy do kwietnia. Był to jeden z lepszych miesięcy w dziejach Królestwa. Sporo się działo. Całkiem wysoka frekwencja (szósty wynik w statystykach krakowskiego KBK). Było to jednak do przewidzenia, bo dostaliśmy wsparcie z Value Planu, które przeznaczone zostało m.in. na najbardziej kulejącą sferę, czyli... promocję. Bardzo byłem ciekaw, czy reklamy facebookowe coś dadzą. No i ku memu zdziwieniu dały więcej niż myślałem. Najbardziej znaczący jest fakt, że pośrednim skutkiem jest pojawienie się w Królestwie pieca do wypału ceramiki. Trudno powiedzieć, czy będzie on gamechangerem, ale niewątpliwie poszerzy pole możliwości.

Raport dotyczący pierwszego miesiąca wsparcia można przeczytać tutaj. Co do maja, to z @mynewlife stworzyliśmy już budżet, ale czy Value Plan go zaakceptuje to trudno powiedzieć. Nasze działania są uwzględnione w obecnym proposalu. Nie wiem tylko czy maj się na to łapie. Jest to co prawda świetna perspektywa, ale brak wsparcia w maju to niewykorzystanie w pełni szansy jaką daje majowa Noc Muzeów i potencjalne tłumy, który odwiedzą KBK. A bez wsparcia na pewno nie zrobimy tego w 100% tak, jak byśmy chcieli. No zobaczymy...

Tak czy owak niewątpliwie jest jakiś progres. Pytanie tylko, czy to wystarczy, aby ustabilizować sytuację w Królestwie. Na razie udaje się lekko wychodzić na plus, ale to zdecydowanie za mało, aby stworzyć gwarancje przetrwania. Optimum nie jest pokrywanie czynszu, ale możliwość zatrudnienia osoby, która zajmie się KBK. Przypomnę, że obecnie prawie cały swój czas poświęcam Królestwu. Pozwolił mi na to ubiegłoroczny projekt muzyczny. Kiedyś jednak oszczędności się skończą i jeśli sytuacja się nie zmieni, to trwanie KBK w obecnej formie będzie niemożliwe.

Jestem jednak dobrej myśli. Czas na reformę dałem sobie do końca roku (może nieco dłużej). Mam nadzieję, że się uda. Jakieś widoki na to są. Co prawda, jeszcze w styczniu wydawało mi się, że tylko Szkoła Bez Kresu jest w stanie coś zmienić. Życie jednak zweryfikowało nazbyt optymistyczne plany i założenia. Znalezienie odpowiednich uczniów okazało się o wiele trudniejsze niż myślałem. Pomysł wciąż jest aktualny, ale chwilowo zszedł na dalszy plan. Obecnie jedną z ważniejszych spraw jest ogarnięcie 100. rocznicy urodzin Herberta i reaktywacja pokoju zagadek, który był w Rzeszowie. Nie da się tego zrobić 1:1, ale ogólne założenia spokojnie można wdrożyć na Biskupiej 18. Szkoda tylko, że doba ma zaledwie 24 godziny...

Kwiecień mimo dużego rachunku za prąd (prawie 700 zł) zakończyliśmy na plusie. Z tytułu darowizn wpłynęło 3873 zł i 33 gr. Podstawowe koszty (czynsz, podatek, Internet, prąd) wyniosły 3621 zł i 79 gr. Oznacza to, że w skarbcu zostało 251 zł 54 gr, które zasiliły rezerwę.

Stan Funduszu Rozwojowego w kwietniu powiększył się o 659,775 HBD (nagrody: 93,605 HBD, odsetki: 115,996 HBD, darowizny: 55,5 HBD, power down: 0 HBD, wsparcie Value Planu: 394,674). W kwietniu ze środków FR wydano 255,872 HBD na zaopatrzenie. Trochę tego było: napoje, herbata, smart-gniazdka, przedłużacze, gry planszowe, świece, ręczniki papierowe. Realnie więc stan funduszu powiększył się o 403,903 HBD, co i tak jest całkiem dużą kwotą. Udało się nawet przekroczyć poziom 7K i ostatniego dnia miesiąca w Savings znajdowało się 7242,928 HBD.

KBK można wspierać:

1. przelewając dowolną kwotę na konto bankowe: Fundacja Tradycji Miast i Wsi, 16 1090 1740 0000 0001 2088 2593 (Santander), tytuł: "dar na cele statutowe KBK"

2. wpłacając darowiznę poprzez zrzutkę

3. przesyłając tokeny HBD na konto @fundacja (zasilają one Fundusz Rozwojowy KBK)