Konieczna reforma Królestwa
Dwa lata temu za sprawą lekcji polsko-ukraińskich coś niespodziewanie drgnęło w Królestwie. Postpandemiczny impas został przerwany i dziś jesteśmy w zupełnie innym miejscu. Proces ten trwa. Każdy miesiąc przynosi coś nowego. Niestety zmiany zachodzą zbyt wolno i obawiam się, że w obecnym tempie za rok będziemy kilka kroków dalej, ale wciąż nie będzie to optimum, a nawet minimum. A minimum aktualnie to jakieś 10K zł. Kwota ta jest wystarczająca do pokrycia podstawowych kosztów utrzymania lokalu (czynsz, prąd, podatek, Internet) i najniższej możliwej pensji koordynatora, bez którego w zasadzie nie da się prowadzić takiego miejsca jak KBK przez okres dłuższy niż kilka miesięcy. Obecnie zajmuję się tym ja w ramach wolontariatu, ale jest to możliwe tylko dzięki zbiegom okoliczności, które już się nie powtórzą. Potrzebna jest zatem gruntowna reforma, na której przeprowadzenie jest zaledwie rok (na tyle starczy mi oszczędności przy założeniu, że nie rozszaleje się inflacja). Zadanie trudne, ale nie niemożliwe.
Zacznijmy od tego, co trzeba zrobić w pierwszej kolejności.
Po pierwsze, trzeba się otworzyć na ludzi z ulicy, przypadkowych przechodniów, którzy zajrzą do KBK. Trzeba dać im możliwość łatwego i szybkiego wsparcia. Czymś takim miał być kod QR do zrzutki, ale okazało się, że jego skanowanie i wypełnianie danych jest zbyt skomplikowane dla większości odwiedzających. O wiele łatwiejszym rozwiązaniem jest terminal płatniczy, o który już zawnioskowaliśmy do Polski Bezgotówkowej. Jak się pojawi na Biskupiej, to darowiznę będzie można zrobić w 3 sekundy przez przyłożenie karty do czytnika.
Po drugie, trzeba zwiększyć widoczność, żeby ludzie w ogóle weszli. Należy do tego wykorzystać wszystkie nasze okna. Obecnie wiszą w nich wyblakłe kartki informujące o lekcjach polsko-ukraińskich. W jednym jest ekran. Robi on dobrą robotę. Nie wiem jednak, czy zamiast kalendarza nie lepiej byłoby dać tam jakąś grafikę zachęcającą do wejścia. Informującą w ogóle, że można to zrobić. Zmienić też trzeba tabliczkę na drzwiach. Każdego dnia przechodzi obok nich kilkudziesięciu joginów i przez 4 lata tylko kilku zapukało z ciekawości. Nie jest to przypadek. Trzeba dać ludziom silniejszy sygnał, że mogą wejść do Królestwa.
Po trzecie, trzeba opracować formularz i zrobić jakiś nabór wolontariuszy. Dobrze byłoby też informować, że w KBK można odbyć praktyki studenckie (nie wiem jak jest ze stażami). Bardzo pomocny byłby również wolontariusz EVS. Niestety dotychczasowe próby pozyskania takiego zakończyły się fiaskiem, ale można dalej próbować.
Po czwarte, mamy w tym roku 100. rocznicę urodzin Herberta. Jest to NAJLEPSZY moment na stworzenie w KBK pokoju zagadek podobnego do tego, który był w Rzeszowie. Nie można zaprzepaścić tej okazji i obok promocji powinien być to obecnie priorytet. Zacząłem już powoli nad tym pracować. Na rocznicę śmierci chciałbym zrobić pierwsze testy.
Po piąte, inne akcje związane z Herbertem. Trzeba o tym myśleć już teraz. Najpierw jednak trzeba mieć chętnych do myślenia (vide: po trzecie).
Po szóste, trzeba logistycznie przemyśleć kwestię funkcjonowania open space'u (w czymś takim można byłoby zamykać klucz), stworzyć formularz i ogłosić go.
Po siódme, trzeba lepiej promować nagrody rycarowe, zwłaszcza napoje z różnych stron świata i możliwość wynajmu przestrzeni.
Po ósme, trzeba listę nagród rycarowych wydłużyć i dodać takie, które można byłoby wysyłać. Trzeba również przeprowadzić w końcu reformę herbacianą, czyli wybrać nowe herbaty i połączyć je z wierszami (a same wiersze może jakoś wyeksponować).
Po dziewiąte, trzeba uporządkować przestrzeń, wprowadzić więcej standaryzacji, tak by łatwiej było utrzymać porządek.
Po dziesiątego nie będzie, bo wymieniać mógłbym długo, a to z kolei mogłoby być dość dołujące. Zobaczymy jaki będzie efekt pozyskania wolontariuszy i dopiero wtedy będziemy się zastanawiali nad "otwieraniem nowych frontów". Na razie priorytetem jest powyższe 9 punktów. W środę 26 czerwca, w 9 rocznicę otwarcia KBK, chciałbym zorganizować spotkanie osób, które chciałyby się zaangażować w działania w KBK. Na nim można ustalić jakiś bardziej dokładny plan uwzględniający choćby wsparcie Value Planu.
Jestem chętna do prowadzenia warsztatów Herbertowskich 🩷
👍
Jaki z tym punktem jest problem? Na @rynek widziałem rzeczy które spokojnie nadają się do wysyłki kurierskiej.
Mamy na stanie sporo znaczków pocztowych, więc w grę wchodzi tylko wysyłka listem zwykłym. Kurier/paczkomat odpada, bo to dodatkowe koszty, których nie pokryjemy za krypto.