#26 Tam gdzie diabeł mówi "Szczęść Boże" - Rozdział 1

avatar
(Edited)

451618481_839048204499559_2098456322849376281_n.jpg

Zdradzę Wam tajemnicę. Tajemnicę spoza tej rzeczywistości, która powoli wpełzała do mojego umysłu, nieznaną luką przedarła się przez zasłonę, i jak pasożyt wyrosła, nie chcąc mnie opuścić. Nieznanymi kanałami dostała się do płuc, i sprawiła że każdy mój oddech wydychał jej cząsteczki. Dostała się do krwi, gdy jak w gorączce majaczyłem o odległych krainach w których nigdy nie byłem. Przejęła kontrolę nad moim wzrokiem, przez co zacząłem widzieć nieznane mi symbole wszędzie wokół mnie.

452013852_1830416754101261_1100738380333349297_n.jpg

Brzmi trochę jak szaleństwo, prawda? Co gorsza, ta tajemnica jest zaraźliwa. Rozprzestrzenia się łatwo, poprzez górne drogi oddechowe lub przez wzrok. Wystarczy coś usłyszeć lub zobaczyć, jeden raz, a już można się zainfekować. Całą Europę oplata pewna niezwykła sieć, skonstruowana przy wykorzystaniu niespotykanych metod, sieć budowana na przestrzeni setek lat. Owija się wokół żywotnych punktów, przebiega zapomnianymi drogami, pod sztachetami płotów przed opuszczonym domem, pod placami zabaw, przez środki miast. Jej macki wiją się i wchodzą w umysły, sącząc tajemnicę do myśli. A gdy trafi ona na odpowiednie miejsce, zmusza ludzi by cierpieli. Przejmuje umysły. Ludzie opuszczają swoje domy, zostawiają tych których kochają. Czasami infekcja obejmuje całe rodziny. A wtedy zaczynają iść.

Idą po to żeby cierpieć. Tajemnica popycha ich do robienia rzeczy wbrew instynktowi, doprowadza do płaczu. Zbierają kolejne odciski, tak jak dawniej w czasach szkolnych zbierało się tazosy w chipsach czy karteczki z ulubionymi postaciami. Byle więcej. Ciągle niezaspokojony głód drogi. Stawiając kolejne kroki, zainfekowani wydeptują ścieżki sieci, i stają się kolejnymi komórkami wielowiekowego organizmu.

Idą. A pójście dalej jest jedynym co robią, to jedyne o czym myślą, jedne co ich zajmuje. Wyżej, dalej, byle iść. Ludzie śnią o wędrówce, idąc zajmują się tylko i wyłącznie tym. Chorzy przelewają swoją krew, podążając tam gdzie wskazuje im ta sieć. Jest to pewnego rodzaju jednostka chorobowa – bo to nie jest coś, co się dzieje na co dzień. Ideał zaangażowania dla ideologów z prawej i lewej strony – ktoś oddany sprawie do szczętu, przesiąknięty ideą do szpiku kości, gotowy na poświęcenie. Ta tajemnica to pewnego rodzaju zbiorowa choroba umysłu, na którą ludzkość nie znalazła rozwiązania.

Sieć powstała wokół tajemnicy, wyrosła jak nowotwór i obrosła Europę. Sięga praktycznie wszędzie, a tam gdzie trafia, wchodzi ludziom w głowy i przejmuje ich myśli.
Nie myślcie że wymyślam tutaj bajki! Wiem, że brzmi to nieprawdopodobnie, ale jest to prawda. Żeby uzmysłowić, jak straszne są skutki zainfekowania, opowiem o tylko kilku spośród dziesiątek przypadków. Większość z nich widziałem na własne oczy, o kilku słyszałem (opowiedziano mi te historie, tak jak ja Wam teraz opowiadam co widziałem sam), jednej przypadek… przeżyłem sam.

Jubiler Dusz

Po kilku miesiącach spotkałem pewnego człowieka. Młody facet, ciekawy świata, który pojechał na wakacje na południe swojego kraju żeby powędrować sobie po pięknej okolicy. Szukał inspiracji. Idąc, spotkał ludzi, maszerujących jak on – choć występowała widoczna różnica. On wędrował rekreacyjnie, bez celu; oni, skupieni, w ciszy, wyglądali jakby dokądś zdążali. On odpoczywał, oni – trudzili się. On przyjmował to co było, oni – szukali. Dziwne zachowanie wydało mu się podejrzane, zaczął więc ich śledzić. Nie była to jedna czy dwie osoby, ale stały strumień, codziennie po kilka osób. Idąc za nimi, zaczął zauważać znaki. Zaczął rozumieć mechanizm, poprzez który wybierali drogę na kolejnych zakrętach. Coś prowadziło tych ludzi, i właśnie zaczęło prowadzić także jego. Idąc tą samą ścieżką, drobne sygnały, pozornie błahe myśli powoli zaczęły wlewać się do jego umysłu. Macka sieci powoli wpełzała do jego umysłu.

W dniu w którym go spotkałem, był na granicy. Dosłownie i w przenośni. Z jednej strony, zaszedł tak daleko że jego kraj zaczął się kończyć, już kilka kilometrów dalej całkowicie inna stolica zbierała podatki. Z drugiej, na jego umyśle zaczęły pojawiać się pęknięcia. Widać było jak racjonalność próbowała utrzymać go przy zmysłach, starał się jeszcze walczyć. Jednak tajemnica jest mocniejsza, a sieć, gdy raz kogoś oplecie, nie wypuszcza.

Dokładnie tego dnia zdarzył się przełom. Od długiego czasu szukał mieszkania, a te wakacje miały pozwolić mu spędzić czas czekając na odpowiedź. Wczesnym popołudniem otrzymał telefon. Mieszkanie się znalazło – pasujące mu, dokładnie takie jakiego szukał, do tego w dobrej cenie. Musiał jednak szybko się zdecydować i wrócić, by dopiąć formalności. Nie mógł jednak tego zrobić. Zdecydował się olać tą ofertę. Odrzucił coś, na co długo czekał, po to żeby móc iść dalej – mimo tego że nie planował iść dalej. Jednak coś wewnątrz powiedziało mu, że jego dotychczasowe plany są mizerne w porównaniu z tym czego dozna, jeżeli się skusi i podda się głosowi w swojej głowie. I choć głos brzmiał obco, uwiódł go. Poszedł dalej. W moich wspomnieniach pozostał on jako Jubiler Dusz – lecz nie czas teraz wnikać dlaczego. Wróci on później. W swoim czasie, każdy wróci.


Poprzednio

Nie było nic wcześniej. To pierwszy rozdział książki, którą piszę razem z Wami. Od czasu do czasu będą pojawiać się tutaj kolejne rozdziały - wtedy ta sekcja będzie uzupełniana. Na razie rozkoszujcie się dniem. Poki możecie, korzystajcie. Póki macki tajemnej sieci nie znalazły Waszych oczu.

Liczę też na Wasze komentarze i uwagi. Nigdy książki nie pisałem, więc każda rada czy dobre słowo będzie naprawdę cenne.



0
0
0.000
5 comments
avatar

@tipu curate 8 jakaś okładka dla tej książki by się przydała ;)

0
0
0.000
avatar

Dzięki za uwagę! Może pojawi się wkrótce, nie wiem jednak czy już na drugi kawałek treści :) Ale mam jeszcze jeden pomysł na urozmaicenie wizualne postów, muszę tylko dzisiaj do sklepu skoczyć i zgarnąć materiał odpowiedni materiał :D

0
0
0.000
avatar

Congratulations @mligeza! You have completed the following achievement on the Hive blockchain And have been rewarded with New badge(s)

You received more than 2250 upvotes.
Your next target is to reach 2500 upvotes.

You can view your badges on your board and compare yourself to others in the Ranking
If you no longer want to receive notifications, reply to this comment with the word STOP

0
0
0.000
avatar

Hello mligeza!

It's nice to let you know that your article will take 14th place.
Your post is among 15 Best articles voted 7 days ago by the @hive-lu | King Lucoin Curator by hallmann

You receive 🎖 0.5 unique LUBEST tokens as a reward. You can support Lu world and your curator, then he and you will receive 10x more of the winning token. There is a buyout offer waiting for him on the stock exchange. All you need to do is reblog Daily Report 368 with your winnings.

2.png


Invest in the Lu token (Lucoin) and get paid. With 50 Lu in your wallet, you also become the curator of the @hive-lu which follows your upvote.
Buy Lu on the Hive-Engine exchange | World of Lu created by szejq

If you no longer want to receive notifications, reply to this comment with the word STOP or to resume write a word START

0
0
0.000