Ostatnio przeczytałem 2023#25 (#136) - "Droga Kości" - Chritopher Golden

"Droga Kości" to mrożący krew w żyłach thriller osadzony w mroźnej Syberii, gdzie dwóch mężczyzn wyrusza w podróż, która okazała się czymś więcej, niż się spodziewali. Sięgając po tą książkę ja też spodziewałem się czegoś zupełnie innego, nie czytałem żadnej z wcześniejszych książek Christopher'a Golden"a, ale zasugerowałem się bardzo dobrą opinią Stephen'a King'a. Liczyłem, że będzie to dobry thriller, a dostałem horror.

Droga Kości to potoczna nazwa Traktu Kołymskiego w północnej Syberii, gdzie zimą temperatury spadają nawet do sześćdziesięciu stopni poniżej zera. Został on wybudowany rękami więźniów sowieckich łagrów. Setki tysięcy skazańców zmarło, a ich ciała pogrzebano pod wieczną zmarzliną. Według legend tereny te są nawiedzane przez duchy zmarłych.
Ekipa filmowa serialu „Życie i śmierć na Drodze Kości” wyrusza w podróż, by nakręcić dokument o autostradzie. W towarzystwie operatora kamery Teig wynajmuje lokalnego przewodnika Kaskiła, który zabiera ich do najzimniejszej osady na Ziemi. Kiedy docierają na miejsce, okazuje się, że wioska została opuszczona przez mieszkańców. Pozostała jedynie mała zszokowana dziewczynka, siostrzenica Kaskiła.

Podczas swojej podróży Traktem Kołymskim, producent filmowy Felix (Teig) Teigland i operator Prentiss zatrzymują się najpierw, aby zabrać lokalnego przewodnika, Kaskiła. Zatrzymują się w kilku małych osadach wzdłuż drogi, żeby się pożywić, odpocząć i zatankować benzynę pod korek. Kolejna z osad na ich trasie okazuje się być opuszczona, domy wygądają jak opuszczone w pośpiechu, a wszystkie ślady prowadzą do lasu. Jedyną osobą, która została żywa jest kilkuletnia siostrzenica przewodnika Kasiła, od tego momentu akcja zdecydowanie przyśpiesza.

Elementy nadprzyrodzone zostały wplecione w tę historię poprzez folklorystyczne i mityczne elementy regionu, które dodały bardzo potrzebnej głębi i kontekstu do scenerii. Głównym elementem folklorystycznym jest "parnee", złowrogi duch leśny, który wzbudza ogromny strach wśród ludzi mieszkających w tym regionie.

Przez resztę książki próbują uciec, kierując się z powrotem w stronę, z której przybyli. Ich śladem podążają złoworgie wilki, które są w stanie nadążyć za pędzącym samochodem, a ich tropem "parnee". Specyfika tego, co ich ściga, jest wyjaśniona, ale niewiadomą pozostaje dlaczego są ścigani.

Ogólnie rzecz biorąc, mogłem mieć kilka zastrzeżeń, ale ta książka trzymał w napięciu, jest mocnym, dobrze napisanym horrorem. Jeśli szukasz szybkiego, wciągającego horroru z wieloma strasznymi, trzymającymi w napięciu momentami, to zdecydowanie przeczytaj "Droga kości"!