Paros Greek restaurant 🇬🇷 Elegant interiors and animations of sea waves on the walls / Kulinarny powrót na Kretę

Recently, I went to a Greek restaurant in Warsaw, which enchanted me with its interior and I want to show it to you. After entering the restaurant, I was impressed by how spacious it is and how interestingly it was designed. The restaurant consists of a huge main hall with numerous tables and a more intimate, smaller room. I immediately noticed the lighting in the room. Numerous small lamps on the ceiling and many elegant lamps lamps hanging from the ceiling, emitting a soft, subtle, warm shade of light, thanks to which the room was cozy.

Niedawno wybrałam się do greckiej restauracji w Warszawie, która oczarowała mnie swoim wystrojem i chcę wam go pokazać. Już po wejściu do restauracji byłam pod wrażeniem tego jak jest przestronna i jak ciekawie ją zaprojektowano. Restauracja składa się z ogromnej sali głównej, z licznymi stolikami i z bardziej kameralnej, mniejszej sali. Od razu zwróciłam uwagę na oświetlenie sali. Liczne małe lampki na suficie oraz dużo eleganckich lamp zawieszonych od sufitem, emitujących miękki, subtelny, ciepły odcień światła dzięki czemu w sali było przytulnie.

In the large room, you can immediately feel the atmosphere of a Greek restaurant thanks to the characteristic tables and chairs and the colors - a lot of white and wooden elements. After entering the room, I left my jacket in the restaurant cloakroom and instead of a numbertag, I received a rubber wristband with the inscription Paros and number on it. Similar to the wristbands you get on all inclusive holidays 😉 I immediately remembered my September trip to Crete Island and felt like going out for Greek food every day. The waitress offered me a table in the large room, but my introverted part of personality preferred a more secluded place and asked if I could sit in the smaller room. I saw that there are a lot of vacancies. The waitress agreed and I got a fantastic seat in the corner of the small room. Right next to an interesting solution that I saw for the first time in a restaurant. Namely, large screens on which you could see the waving sea. It felt like sitting in a seaside tavern. Of course, it was much better live, and nothing can replace the view of the real sea, but it was nice to have such a sea substitute next to you instead of a plain white wall.

W dużej sali od razu czuć klimat greckiej restauracji za sprawą charakterystycznych stolików i krzesełek oraz och barw - dużo tam bieli oraz drewnianych elementów. Po wejściu do sali zostawiłam kurtkę w restauracyjnej szatni i zamiast numerka otrzymałam gumową opaskę na rękę z napisem Paros. Podobną do opasek, jakie dostaje się na wczasach all inclusive 😉 Od razu przypomniał mi się wrześniowy wyjazd na Kretę i poczułam się jak podczas codziennego wyjścia na greckie jedzenie. Kelnerka zaproponowała mi stolik w dużej sali, ale moja introwertyczna część osobowości wolała bardziej odludne miejsce i zapytałam, czy mogłabym usiąść w mniejszej sali. Widziałam, że jest dużo wolnych miejsc. Kelnerka się zgodziła i dostałam fantastyczne miejsce w rogu małej sali. Tuż obok ciekawego rozwiązania, które pierwszy raz widziałam w restauracji. Mianowicie, dużych ekranów na których było widać falujące morze. Miało się wrażenie, jakby się siedziało w nadmorskiej tawernie. Oczywiście wiadomo na żywo było o wiele lepiej i nic nie zastąpi widoku prawdziwego morza, ale fajnie było mieć obok siebie taki morski substytut zamiast zwykłej białej ściany.

In the large hall there was a large bar covered with white wood, with golden elements, including a large golden pourer. In addition to a variety of Greek food, you can buy cool drinks here with names referring to Greek islands. For example, drink Santorini, Crete, Ithaca, or the name referring to the well-known beach with pink sand, about which I wrote a post on the blog some time ago - Elafonisi. Creatively 😊

W dużej sali znajdował się duży barek pokryty białym drewnem, ze złotymi elementami, w tym z dużym złotym nalewakiem. Oprócz rozmaitego greckiego jedzenia można tu kupić fajne drinki nawiązujące nazwami do greckich wysp. Np. drink Santorini, Kreta, Itaka, czy nawiązujący nazwą do znanej plaży z różowym piaskiem, o której jakiś czas temu pisałam post na blogu - Elafonisi. Kreatywnie 😊

Another advantage of this place was the Greek music. In the corner of the large hall, the guests of the restaurant were entertained by the music of a Greek band.

Kolejnym atutem tego miejsca była grecka muzyka. W rogu dużej sali gościom restauracji umilał czas muzyką grecki zespół.

Numerous red flowers added coziness to the small room. I immediately remembered such flowers growing in Greek restaurants in Crete. The one I visited during my stay on the island had a lot of pots with flowers. It's nice that there are also such elements of nature here.

W małej sali przytulności dodawały liczne czerwone kwiaty. Od razu przypomniały mi się takie kwiaty rosnące w greckich restauracjach na Krecie. W tej, w której bywałam podczas mojego pobytu na wyspie było dużo donic z kwiatami. Fajnie, że tu też się postarano, żeby znalazły się takie elementy natury.

On the table, apart from the menu, there was a large card with a map of Greece and mini-phrasebooks. Several phrases with translation into Polish, Greek and English. For example, Kisses are Filakia in Greek and buziaki in Polish. It is a pity that there were no such conversations in a restaurant in Crete, they would be more useful there 😉

Na stoliku oprócz menu leżała duża karta z mapą Grecji oraz mini-rozmówkami. Kilka zwrotów z tłumaczeniem na polski, grecki i angielski. Np. Buziaki to po grecku Filakia, a po angielsku kisses. Szkoda, że nie było takich rozmówek w restauracji na Krecie, tam bardziej by się przydały 😉

I ordered a dish that I ate on the island of Crete and I liked it very much. Sea bream with salad and potatoes. And a drink with the name of one of the Greek islands 😉 The food was very tasty. I also got an aromatic olive sauce for fish.

Zamówiłam danie, które jadłam na Krecie i bardzo mi smakowało. Doradę z surówką i ziemniakami. Oraz drinka z nazwą jednej z greckich wysp 😉 Jedzenie było bardzo smaczne. Dostałam tez aromatyczny oliwkowy sos do ryby.

It's nice sometimes going to a restaurant is like moving to another country and forgetting for a moment that it's winter. Thanks to the design of this restaurant, they were able to provide me with such an unusual experience, and at the same time I received a delicious meal. I will definitely visit Paros again.

Fajnie jest czasami idąc do restauracji przenieść się jakby do innego kraju i na moment zapomnieć o tym, że jest zima. Tej restauracji za sprawą designu udało się zapewnić mi takie niecodzienne doświadczenie, a zarazem otrzymałam pyszny posiłek. Pewnie jeszcze nie raz tam zajrzę.