Dylematy remontowe część kolejna / pl /en / Renovation dillemma continues.

avatar

1000020900.jpg

Bruno prosił żebyśmy (w domyśle ja ) skończyli ręczne czyszczenie farby w czterech pomieszczeniach przestrzeni remontu parterowego. On operuje dużą cyklinarką mechaniczną i zostało mu około 3 godzin jazdy na najmniej ostrym papierze (po tym jak go dokupimy).

Niestety różnorakie okoliczności jak zwykle kradną mi kawałki czasu w tygodniu (teatr - nagrania wokalne, w kamieńcu ząbkowickim wczoraj na przykład ).

Dwie osoby radziły mi użyć 1 szlifierki (ale ona się nie mieści pod grzejnikami) albo 2 dłuta.
Dziś dokupiłem dłuta - i na wszelki wypadek butelkę płynu chemicznego do zmiękczania starych lakierów / farb - nic jednak nie działa. Klasyczny dylemat remontowy jak wydaje się że zostało troszkę pracy / ostatnia prosta to się to wydłuża i komplikuje.

Sama przejażdżka do centrum budowlanego rowerem była za to całkiem spoko.

ENGLISH

1000020900.jpg

Bruno asked us (me, I guess) to finish manually cleaning the paint in four rooms of the ground floor renovation space. He uses a large mechanical scraper and has about 3 hours left on the least sharp paper (after we buy it).

Unfortunately, various circumstances, as usual, steal pieces of my time during the week (theater - vocal recordings, in Kamieniec Ząbkowice yesterday, for example).

Two people advised me to use 1 grinder (but it doesn't fit under the radiators) or 2 chisels.
Today I bought some chisels - and just in case, a bottle of chemical liquid for softening old varnishes/paints - but nothing works. A classic renovation dilemma - when it seems like there's a bit of work left / the final stretch, it gets longer and more complicated.

The bike ride to the construction center itself was quite cool.



0
0
0.000
0 comments