Choosing a school for Alex.
Authored by
@Pati
Lately I haven't written anything because there were too many things to grasp and I didn't even have time to sleep. The last months I had to divide between, research for a new ruling, my own studies, work, social activities, home and family, in the last two I was strongly supported by my spouse, who took over a significant part of the household chores and looked after our treasures.
In a few days I will receive a diagnosis for a new stage of education,so I will be able to enroll Alex in the school of my choice. It seems nice but the problem is that the school is not yet 100 percent selected.
I will start from the beginning, the first idea was an ordinary state school with integration classes from our area, once with good opinions, but recently something has changed in this topic. I do not know if the school is really bad, or it is a matter of demanding attitude and non-cooperating parents, on the other hand, I do not really want to test it on my child, who is uphill anyway.
The second idea was to enroll my son in a school for deaf, hard of hearing and other disabled children, where he attends early development support classes. At first, the idea seemed perfect to me, great therapists, small classes, nice staff, like a good plan.
(Unsupported https://youtube.com/shorts/HFCuhaba_Vc)
After some time, however, I realized that my son would not have the correct role models in his peers, instead of moving forward, he would level to the bottom. I decided to consult this idea in the clinic and Mr. Marek, who deals with Alex's case, confirmed my fears.
There was not much time left so I sat down again to the topic of school for my son, in the meantime considering postponing and giving him to kindergarten at school and here there was another surprise, all kindergarten classes were liquidated with us, which caused further disappointment and frustration.
Unfortunately, not only kindergarten classes in Wrocław were liquidated, it also happened with some integration classes. Analyzing the available options, I compared the offers of private schools, an interesting option turned out to be one of the schools that has 2 branches in our city.
In the first ward that suits me better in the location, I had the opportunity to see a not very nice scene involving a boy (with a severe form of autism), first the boy was constantly screaming, and then he began to climb the fence of the playground trying to escape. The teacher immediately reacted, pulling the boy from the fence and he, unable to control himself, hit her in the face, the boy was so wound up that 3 ladies could not mute him. Seeing this scene, tears came to my eyes and in the end I did not even decide to enter the building. I escaped from there without entering, without trying to talk to the staff.
For a long time I gathered with thoughts about what faraway, I felt that my wonderful son does not fit anywhere, that this sick country does not see the needs of children who live in it, I felt that Alex does not fit into an ordinary school, he also does not fit into a school for children with heavy loads, and we are with all this alone suspension in time, which pushes us more and more ahead.
After afew days of pointless contemplation over the fact that this is a hard nut to crack, I decided to call the other facility, which is much further away from us but are this m klasy typically integrative. A nice lady answered my questions, offered me 2 trial days so that they could get to know our treasure and assess which of the institutions will be better for him.
To be honest, I liked this approach and the fact that there was hope for a nice place where my son's needs have a chance to be met. I still approach it with a slight distance, but a spark of hope for a good solution began to glow in me.
We have a meeting at school on May 29 and 30, so I will definitely report to you. In the meantime, just in case, I will try to recruit him to the State Integration School so as not to be left in the lurch.
At the moment I see more advantages of a private integration school than a state one , we will see what will come out along the way, the costs are not low but a large part of the therapy the son will be able to do at school and this is a lot of time saved.
Keep your fingers crossed, fingers crossed somehow lighter on my heart when I write to you about it.
Soon I will throw something again, because a lot is happening now at the university and at my work, but these are topics for the next posts until next time. I greet you warmly.
POLSKI:
Ostatnio nic nie pisałam bo było zbyt wiele rzeczy do ogarnięcia i brakowało mi czasu nawet na sen. Ostatnie miesiące musiałam podzielić między, badania do nowego orzeczenia, własną naukę, prace, działalność społeczną, dom i rodzinę, w tych dwóch ostatnich mocno wspierał mnie mój małżonek, który przejął znaczą część obowiązków domowych i dopilnowywał nasze skarby.
Za kilka dni otrzymam diagnozę na nowy etap edukacji to będę mogła zapisać Alexa do wybranej szkoły. Niby fajnie ale problem w tym, że szkoła nie jest jeszcze na 100 procent wybrana.
(Unsupported https://youtube.com/shorts/sW_YM9vEox4)
Zacznę od początku, pierwszym pomysłem była zwykła państwa szkoła z oddziałami integracyjnymi z naszej okolicy, kiedyś z dobrymi opiniami, ostatnio jednak coś się w tym temacie zmieniło. Nie wiem czy ze szkołą faktycznie jest źle, czy to kwestia nastawienia roszczeniowych i nie współpracujących rodziców, z drugiej strony nie bardzo chcę to testować na swoim dziecku, które i tak ma pod górkę.
Drugim pomysłem było zapisanie synka do szkoły dla dzieci niesłyszących, niedosłyszących i z innymi niepełnosprawnościami w której chodzi na zajęcia z wczesnego wspomagania rozwoju. Z początku pomysł wydawał mi się idealny, świetni terapeuci, małe klasy fajna kadra, niby plan dobry.
Po pewnym czasie dotarło do mnie jednak to, że syn nie będzie mieć u rówieśników prawidłowych wzorców to zamiast iść do przodu będzie równał do dołu. Postanowiłam skonsultować ten pomysł w poradni i Pan Marek który zajmuje się sprawą Alexa potwierdził moje obawy.
Czasu zostało niewiele więc ponownie przysiadłam do tematu szkoły dla synka, w między czasie rozważając odroczenie i danie go do zerówki w szkole i tu nastąpiło kolejne zdziwienie, wszystkie zerówki szkolne zostały u nas zlikwidowane, co spowodowało kolejne rozczarowanie i frustracje.
Niestety nie tylko zerówki szkolne na terenie Wrocławia zostały zlikwidowane, stało się tak również z częścią oddziałów integracyjnych. Analizując dostępne opcje porównałam oferty szkół prywatnych, ciekawą opcja okazała się jedna ze szkół która ma 2 oddziały na terenie naszego miasta.
W pierwszym oddziale który bardziej odpowiada mi lokalizacją miałam okazję zobaczyć niezbyt miła scenę z udziałem chłopca ( z ciężką odmianą autyzmu), najpierw chłopiec ciągle krzyczał, a później zaczął się wspinać na płot placu zabaw próbując uciec. Nauczycielka od razu zareagowała, ściągając chłopca z płotu a on nie mogąc się opanować uderzył ją w twarz, chłopiec był tak nakręcony, że 3 Panie nie mogły go wyciszyć. Widząc tą scenę, łzy napłynęły mi do oczu i ostatecznie nawet nie zdecydowałam się wejść do budynku. Uciekłam stamtąd bez wejścia, bez próby porozmawiania z personelem.
Długo zbierałam się z myślami co dalej, poczułam, że mój cudowny synek nigdzie nie pasuje, że to chore Państwo nie widzi potrzeb dzieci, które w nim żyją, poczułam że Alex nie pasuje do zwykłej szkoły, nie pasuje też do szkoły dla dzieci z dużymi obciążeniami, a my jesteśmy z tym wszystkim sami zawieszeniu w czasie, który coraz bardziej pcha nas przed siebie.
Po kilku dniach bezsensownego dumania nad tym, że jest to ciężki orzech do rozgryzienia, postanowiłam zadzwonisz do drugiej placówki, która jest znacznie dalej od nas ale są tam klasy typowo integracyjne. Miła Pani odpowiedziała mi na nurtujące pytania, zaproponowała 2 dni próbne, aby mogli poznać naszego skarba i ocenić w której z placówek będzie mu lepiej.
Powiem szczerze, że spodobało mi się to podejście i to, że pojawiła się nadzieja na fajne miejsce w, którym potrzeby mojego syna mają szansę być zaspokojone. Dalej podchodzę do tego z lekkim dystansem, ale zaczęła żarzyć się we mnie iskierka nadziei na dobre rozwiązanie.
Spotkanie w szkole mamy 29 i 30 maj wiec na pewno zdam wam relację. W międzyczasie, na wszelki wypadek spróbuję zrekrutować go do Państwowej szkoły integracyjnej tak żeby nie zostać na lodzie.
Na ten moment widzę więcej plusów prywatnej szkoły integracyjnej, niż państwowej zobaczymy co wyjdzie po drodze, koszty nie są niskie ale duża część terapii syn będzie mógł odbywać w szkole a to sporo zaoszczędzonego czasu.
Trzymajcie mocno, kciuki jakoś mi lżej na sercu gdy wam o Tym piszę.
Niedługo znów coś wrzucę, bo sporo się teraz dziej na uczelni i u mnie w pracy, ale to tematy na następne posty do następnego razu. Pozdrawiam was ciepło.
0
0
0.000
You have received 1.0000 LOH for posting in Ladies of Hive. We believe that you should be rewarded for the time and effort spent in creating articles. The goal is to encourage token holders to accumulate and hodl LOH tokens over a long period of time
Hello @dragokazo. Good luck on finding a private integration school for Alex. I know that it is hard to find exactly the right kind of care for your child when the need is different type care.
Hopefully an excellent facility with knowledgeable and patient staff will come open.
Take care and have a good rest of your week.
!ALIVE
Congratulations @dragokazo! You have completed the following achievement on the Hive blockchain And have been rewarded with New badge(s)
Your next target is to reach 23000 upvotes.
You can view your badges on your board and compare yourself to others in the Ranking
If you no longer want to receive notifications, reply to this comment with the word
STOP
Check out our last posts: