Małgorzata Musierowicz "Dziecko piątku"

avatar

"Dziecko piątku", czyli wracamy do Aurelii vel Genowefy.
Opuszczamy też zimowe klimaty i trafiamy wprost do rozpoczęcia wakacji, choć pogoda bywa tego roku (1993) kapryśna.
Właśnie kończy się rok szkolny, a Aurelia, wypędzona ze szkoły przez woźnego Jankowiaka, zapomina o swoim świadectwie. Nie jest jej jednak potrzebne - bo komu ma je pokazać? Mamusia od roku nie żyje, a tata, z którym od tamtego czasu mieszka, niezbyt interesuje się jej życiem.

Pozostawione na parapecie w szkole świadectwo staje się przyczyną ciekawego splotu losu dla woźnego Jankowiaka - to on zaczyna się coraz częściej pojawiać w domu rodziny Borejków, tak jak parę lat temu wędrowała tam stęskniona ludzkich uczuć Genowefa Lompke. Samotny wdowiec wreszcie znajdzie ciepłych i bliskich ludzi, którzy odmienią jego los.

Byłam ciekawa jak tam relacje Aurelii z mamą po zakończeniu "Opium w rosole", i znalazłam pokrzepiającą odpowiedź. Wprawdzie Ewa nigdy nie była ciepłą i wylewną osobą, ale na pewno ich stosunki uległy ociepleniu. To dobrze, przynajmniej kilka lat Aurelia zaznała bliskości w rodzinie.

I w końcu też zazna - bo tak się dziwnie składa, że tego pierwszego dnia wakacji trafia do Pobiedzisk, do swojej babci, której od paru lat nie widziała. A babcia przyjmuje ją bardzo gorąco i zatrzymuje u siebie na lato.

Jest więc nieco pokrzepienia, ciepła i radości. I kto wie, pojawi się też miłość - i to nie jedna!


Lubię w książkach nawiązania do obrazów i ich opisy, tu też pojawiły się dwa ciekawe - bo okazuje się, że Aurelia jest fanką malarstwa. Oczywiście je wyszukałam i proszę, oto one.


The Absent Lady (1942) by Yves Tanguy, artchive.com


Giorgio de Chirico Melancholia i tajemnica ulicy, 1914, niezlasztuka.net



0
0
0.000
2 comments
avatar

Yay! 🤗
Your content has been boosted with Ecency Points, by @asia-pl.
Use Ecency daily to boost your growth on platform!

0
0
0.000